"Baśniobór" to cykl książek, które opowiadają o przygodach rodzeństwa chłopca Setha i dziewczynki Kendry, którzy przyjeżdżają do obcych im dziadków .
Odkrywają, że dziadkowie są strażnikami magicznego rezerwatu ,,Baśnioboru”, który zamieszkują różne magiczne istoty na przykład: wiedźmy, demony, centaury, minotaury, wróżki, maleńcy ludzie i inne magiczne stworzenia. Dzieci odkrywają też, że ich babcia jest zamieniona w kurę i idą z nią do wiedźmy Muriel, rozplątując jej kolejny węzeł dzielący ją od wolności i prawie ją uwalniając. W tej książce bardzo realistycznie jest opisana Noc Kupały. Noc Kupały to noc, w której wszystkie ciemne istoty mogą wyjść poza teren rezerwatu, którym jest las. Próbują kusić ludzi, aby je wpuścili różnymi sposobami, ale tylko tych, którzy wypili magiczne mleko. Magiczne mleko to mleko, po którym widzi się wszystkie magiczne istoty.
W Noc Kupały Kendra i Seth nie posłuchali zakazu otwierania okien i zaciekawieni tym, co się dzieje, wyjrzeli przez okno i niechcący wpuścili do swojego pokoju demona. Na szczęście dziadkowie byli w pobliżu i uratowali dzieci przed demonem. Później do dziadka rodzeństwa przyjeżdża tajemniczy handlarz wróżek o imieniu Maddox. Dzieciom nie podoba się Maddox i mówią o tym dziadkom . Gdy wszystko jest już dobrze okazuje się, że niespodziewanie Muriel się uwalnia i uwalnia też najstraszniejszego demona w rezerwacie Bachumata. W Baśnioborze rozpoczyna się decydująca bitwa o artefakt pomiędzy Muriel, Bachumatem, a babcią, Kendrą i Sethem .
Autor w niesamowicie realistyczny sposób łączy świat rzeczywisty ze światem fantastycznym. Uważam, że potrafi tak dobrze opisać miejsca i postacie, że czytelnik ma wrażenie jakby tam był. Bardzo polecam tę książkę nie tyko dzieciom, ale i dorosłym.
Jeśli chcecie się dowiedzieć, jak to się wszystko skończy, to koniecznie przeczytajcie tę książkę i inne jej części.
Wiktoria Kwiatkowska: uczennica klasy Vc
Dzielmy się przyjemnością czytania. Opowiadajmy o swoich wrażeniach i refleksjach. Taką szansę daje akcja "To warto przeczytać!”. Z przyjemnością będziemy poznawać opinie o książkach, które szczególnie zachwyciły młodych czytelników naszej szkoły.
Biblioteka szkolna będzie publikować nadesłane prace. Bardzo zależy nam na poznaniu opinii o książkach, które wywarły największe wrażenie. Nie muszą to być lektury szkolne – zależy nam na poznaniu indywidualnych gustów czytelniczych. Zasady naszej akcji są proste i każdy uczeń może wziąć w niej udział.
Lubisz czytać książki a potem dzielić się spostrzeżeniami na ich temat? Napisz recenzję i przynieś do biblioteki!
Najciekawsze recenzje będą nagrodzone.
Chciałabym polecić wszystkim książkę Brandona Mulla pt. „Baśniobór”. ,,Baśniobór’’ to książka fantastyczna. Podoba mi się, ponieważ jest ciekawa, wiele się w niej dzieje, przygody bohaterów są niezwykle zaskakujące. Opowiada o dwójce rodzeństwa, które wyjeżdża na wakacje do dziadków. Nie są tym zachwyceni. Jednak z pozoru nudny wyjazd staje się przygodą ich życia. Bohaterowie stają się uczestnikami wydarzeń, które do tej pory mogli znać tylko z bajek. Historia opisana przez Brandona Mulla jest niezwykle wciągająca.
Szczególnie polecam tą książkę osobom kochającym fantazję, elfy, wróżki. Myślę jednak, że ta opowieść spodoba się każdemu. „Baśniobór” to jedyna książka, która tak bardzo mnie zaciekawiła i pobudziła moją wyobraźnię.
Zofia Ślefarska kl. 5C
Podczas wakacji czytałem bardzo ciekawą książkę pt. ,,Jaśki”. Chciałbym o niej opowiedzieć.
Jest to bardzo ciekawa książka. Zwykłe wydarzenia, jakie mają miejsce w rodzinie, za sprawą chłopców stają się wielką przygodą. Najbardziej podobał mi się rozdział pt. ,,Omlet z cukrem”, w którym najśmieszniejszą rzeczą było to, że tata pomylił Jana C z obcym dzieckiem. W tej książce jest jeszcze wiele innych śmiesznych rzeczy. Ta książka jest bardzo ,,wciągająca”. Trudno się od niej oderwać.
Tę książkę napisał Jean-Philippe Arrou-Vignod. Jest ona o rodzinie, w której jest sześciu chłopców. Wszyscy mają na imię Jan. Książka zaczyna się, kiedy to mama z tatą ogłaszają, że mama urodzi kolejne dziecko. Chłopcy myślą, że to dziewczynka. W końcu rodzi się chłopiec. Rodzice również nazwali go Jan. Tata chłopców ma bardzo słabą pamięć, ale za to jest pomysłowy. Więc wszystkim chłopcom podporządkował jedną literę alfabetu. I tak bohaterami książki są: Jan A, Jan B, Jan C, Jan D, Jan E, Jan F. Chłopcy prawie cały czas marzą o telewizorze.
Bardzo zachęcam do przeczytania tej książki. Jest bardzo śmieszna i ciekawa. Dużo się w niej dzieje. Trudno znaleźć ciekawszą książkę niż ta!
Paweł Pielasa - uczeń klasy V c