Nawigacja

Idea Listy do dorosłych - klasa 6 Listy do patrona Alfabet - wiersze uczniów z klasy 4 Makieta "Droga" Santo Subito Na planie filmowym Dom pełen rymów Obrazy poetyckie Rymowanki owocowo-warzywne Ekologia wśród nas Rymowanki z "ż" Prace konkursowe 2017 Konkursy literackie

Nasze prace

Ekologia wśród nas

 

Zamieszczamy prace laureatów etapu szkolnego Miejskiego literackiego konkursu ekologicznego pod hasłem "Ekologia wokół nas" adresowanego do uczniów kl.II i III.

 

„Marzenia starej książki”

Dawno, dawno temu pewien czarodziej stworzył magiczną zakładkę do książek. Jej magia polegała na tym, że każda książka, w której była zakładka, stawała się nowsza, piękniejsza i ciekawsza.  Po wielu latach zakładka  trafiła wraz z książkami na strych pewnego starego domu.  Nowi mieszkańcy domu zrobili porządek na strychu i wszystkie stare książki, w tym zakładka, trafiły na makulaturę.

Tymczasem w pewnej szkolnej bibliotece na półce leżała stara książka, której nikt nie wypożyczał. Książka bardzo zazdrościła komiksowi, który był rozchwytywany przez wszystkich uczniów. Stara książka marzyła o tym, żeby i ją dzieci chętnie czytał.

Pewnego dnia Pani bibliotekarka postanowiła zrobić wielkie porządki w bibliotece. Wszystkie książki, które od dawna nie były wypożyczane, miały trafić na makulaturę. Niestety stara książka również znalazła się wśród nich.

W ten oto sposób magiczna zakładka i stara książka spotkały się w zakładzie recyklingu. W specjalnej maszynie zostały ze sobą połączone za pomocą wody i powstała pulpa. Następnie pulpa została oczyszczona, sprasowana i uformowana w rolkę papieru. Rolka ta trafiła do drukarni i tam powstała z niej książka pod tytułem „Marzenia magicznej książki”. Książka znalazła się wkrótce w tej samej bibliotece, z której przybyła stara książka jako makulatura.

          Tym razem jednak książka była bardzo chętnie wypożyczana i czytana. Ten,  kto ją czytał, nie mógł się od niej oderwać. I tak oto stara książka spełniła swoje marzenia i stała się najpopularniejszą książką w całej szkole. A wszystko dzięki recyklingowi lub odrobinie magii zaczerpniętej z magicznej zakładki.

 

Zuzia Mazurek klasa III a

 

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Moi Drodzy !

Piszę do Was list, ponieważ jestem starym drzewem. Mam już 50 lat. Doskonale pamiętam Waszych rodziców, gdy wspinali się po moich gałęziach, spędzaliśmy razem wiele radosnych chwil.

Zawsze bardzo lubiłem, kiedy bawiliście się i szukaliście ochłody w moim cieniu. Wspinaliście się po moich grubych gałęziach. Jesienią zbieraliście moje kasztany na zajęcia do szkoły. Niestety, zacząłem chorować. Nie służą mi : zanieczyszczone powietrze, brudne deszcze.  Z moich konarów wyniosła się Pani Sroka, która mieszkała tu już wiele lat. Wysycha mi coraz więcej liści. Dlatego piszę ten list.

Bardzo Was proszę , dbajcie o mnie i o przyrodę. Tak jak Wy żyję, rosnę i piję wodę. Nie zanieczyszczajcie  powietrza, nie palcie śmieci. Więcej jeździcie na rowerach niż samochodami. Liczę na Was!

Wasz kasztanowiec

Alicja Ciotucha kl. II C

 

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

„Marzenia starej książki”

Urodziłam się w drukarni. Mieszkałam sobie w bibliotece, razem z innymi książkami. Stałam na półce obok mojej przyjaciółki. Nazywam się „ Miś i Zając”.

Pewnego dnia przyszedł jakiś mały chłopiec i wypożyczył mnie. Byłam bardzo szczęśliwa. Chłopiec wsadził mnie do plecaka. Wylała się w nim na mnie woda. Byłam cała mokra. Gdy w końcu doszliśmy do jego domu, wyjął mnie z plecaka i rzucił mną o kaloryfer, żebym tam wyschła. Na kaloryferze leżało już niedojedzone jabłko i obśliniony przez psa miś. Ohyda!  Następnego dnia chłopiec wziął mnie, przekartkował, pozaginał rogi i wrzucił do ciemniej szafy. Tam leżałam przez trzy lata. Leżę aż do dziś, zapomniana i niechciana.

Moim marzeniem jest zostać oddaną do recyklingu. Może zostałabym przerobiona na zeszyt, a może na kalendarz? Może jakieś dziecko by mnie pokochało, szanowało?

Muszę się już z wami pożegnać. Może się jeszcze kiedyś zobaczymy? Mam taką nadzieję. Pa, pa. Do zobaczenia na półce.

 

Magdalena Kalbarczyk kl. III c

 

 

Aktualności

Kontakt

  • Szkoła Podstawowa nr 307 im. Króla Jana III Sobieskiego w Warszawie
    ul. Barcelońska 8
  • 22 842 42 61
    22 842 18 98

Galeria zdjęć